Chłopcy z rocznika 2012 całkiem solidnie rozpoczęli swoją przygodę z tegorocznymi rozgrywkami organizowanymi przez WOZKosz. Starcie z MKS Polonia Warszawa było bardzo ciekawe i wymagało od naszych podopiecznych sporo zaangażowania.
Rozgrywki WOZKosz
To będzie, w zasadzie już jest, zdecydowanie weekend chłopców z rocznika 2012. Pozostałe drużyny – tak się akurat złożyło – mają wolne. Niektórym chłopcom z pewnością się to przyda. Tymczasem nasie reprzezentanci w cyklu U12M rozegrają dwa mecze.
Barażowe starcie z Akademią Koszykówki Legii Warszawa Sekcja Junior ułożyło się całkowicie po naszej myśli. Zdecydowana obrona, dużo wymuszonych błędów rywali i oczywiście wynikające z tego skuteczne akcje ofensywne. Chłopcy nie pozostawili wątpliwości, że zasługują na rywalizację w wyższej dywizji.
No cóż… Raczej nie tak wyobrażaliśmy sobie początek przygody z rozgrywkami WOZKosz, ale co zrobić. Nasi podopieczni organizowany przez Warszawski Okręgowy Związek Koszykówki Turniej Niepodległości rozpoczeli od… walkowera. Na Ochocie nie stawili się rywale z Radomia. Mecz z KAK Ursynów był popisem naszej siły i możliwości.
Reprezentanci MKS Polonii Warszawa od początku byli uważani za jednego z najważniejszych rywali naszej drużyny w I etapie rozgrywek WOZKosz. Poloniści zdecydowanie stanęli na wysokości zadania dając naszym chłopcom na koniec tej części rozgrywek niezwykle cenną lekcję.
BENG!!! Od tego weekendu to już zacznie się robić naprawdę grubo! Swoje kolejne mecze w ramach rywalizacji w WOZKosz będą rozgrywali chłopaki z roczników 2010 (U14M) oraz 2011 (U13M), a dołączają do nich ich młodsi koledzy z roczników 2012 (U12M) oraz 2013 (U11M). Ależ się będzie działo!!!
Tak jak zaczęli udział w I etapie rozgrywek WOZKosz, tak i zakończyli. Nasi chłopcy z rocznika 2011 spokojnie i na dużym luzie pokonali reprezentantów Pragi z Jagiellonki Warszawa. Tym samym z kompletem zwycięstw meldują się w barażowmy spotkaniu, które ma zadecydować o awansie do wyższej dywizji.
Z Wisłą Płock z pewnością nie zagraliśmy najlepszego meczu. Cały czas jest sporo do poprawy sporo elementów. Proste rzuty nie wpadają do kosza, podania są niecelne, a zaangażowanie po obu stronach parkietu pozostawia nieco do życzenia. Wiele, naprawdę wiele pracy przed nimi i kadrą i Trenerem Tomkiem Wiśnikiem.
Nasze dwie drużyny – roczniki 2010 i 2011 – kontynuują rywalizację w ramach rozgrywek WOZKosz. W sobotę nasi najstarsi podopieczni wybiorą się do Płocka. Ich młodsi o rok koledzy już w poniedziałek po weekendzie zagrają z praską Jagiellonką Warszawa.
Przeciwnik, który uwierzył, że może nawiązać z drużyną wyrównaną rywalizację, to przeciwnik groźny. Dzień wcześniej, kiedy graliśmy z ekipą z Ursynowa, mieliśmy realną szansę wyprowadzić ostateczny dowód na swoją wyższość. Zamiast tego nasi podopieczni odpuścili sobie czwartą kwartę przegrywając ją aż 9 punktami.