Przed nami kolejny pracowity weekend. Centralnym punktem będą sobotnie finały ligi Jr NBA, gdzie w meczu finałowym zobaczymy naszych chłopaków z rocznika 2011. Na parkiecie, po dwumiesięcznej przerwie, zobaczymy ponownie ich starszych kolegów, których czeka arcytrudne spotkanie z drużyną z Komorowa.
Chłopcy – rocznik 2012
Weekend będzie należał do naszych młodszych reprezentantów. Chłopców z rocznika 2012 czeka bardzo ciężki bój, bo przyjdzie im się zmierzyć z reprezentantami Akademii Młodych Dzików. Ich o rok młodsi koledzy podzieleni na dwie drużyny zagają w dwóch turniejach. Na parkiet wyjdą również Smoki Starsze.
O tym, że nasze towarzystwo z rocznika 2011 gości na ćwierćfinałach Mistrzostw Polski w Krakowie to już wiedzą wszyscy, więc nie ma co się powtarzać. Poinformujemy zatem, że to nie wszystko, bo w tych dniach na parkiecie zobaczymy również towarzystwo z rocznika 2012 oraz ich młodszych kolegów.
Dla porządku napiszemy, że kolejne zwycięstwo nas cieszy. Styl niestety już nie za bardzo, bo po naszych reprezentantach z rocznika 2012 spodziewalibyśmy się nieco więcej niż dwóch i to zaledwie niezłych kwart. Zupełnie źle wygląda fakt, że zarówno pierwsza, jak i ostatnia kwarta padły łupem rywali.
Ten weekend będzie dla naszych drużyn i ich trenerów niezwykle pracowity. Rocznik 2011 będzie szlifował formę na turnieju w Radomiu. Chłopcy z rocznika 2012 zagrają w ramach rozgrywek WOZKosz na Ursynowie, a ich rok młodsi koledzy w Łomiankach. Pogrająteż Smoki Starsze oraz nasze młode dziewczęta.
Dla naszych chłopaków nie był to łatwy mecz. Już sam fakt, że grali z jedną z najlepszych drużyn w roczniku na Mazowszu nie podziałała na nich motywująco i na boisku było to po prostu widać. Od pierwszych minut grali niepwenie, a efekt to dość frapujący wynik końcowy.
Tutaj nie ma co się rozpisywać. Ani przez chwilę nie było wątpliwości, kto rządzi na parkiecie. Były momenty naprawdę dobre, zdarzały się i słabsze. Generalnie można powiedzieć, że – jak na warunki, jakie postawił nam przeciwnik – chłopcy zagrali solidne zawody.
Kiedy nam się wydaje, że ten poprzedni weekend to był już naprawdę zapchany po brzegi koszykówką, to w kolejnym okazuje się, że może być jeszcze ciekawiej. No… w jakimś sensie sami tego chcieliśmy, więc narzekać zwyczajnie nam nie wypada 😉
Ech… Po tych naszych chłopcach z rocznika 2012 to serio czasami nie wiadomo, czego się spodziewać. Zdarzały się w tym sezonie momenty, że grali wręcz koncertowo, ale są i takie, kiedy na placu prezentują się bardzo źle. W poniedziałek mieliśmy i jedno i drugie.
Przed nami weekend pełen zmagań w ramach rozgrywek WOZKosz. Trzy mecze, w tym mecz nad meczami, jakiego “nowożytna historia” UKS Białołęka jeszcze nie miała. Już w najbliższą niedzielę chłopcy z rocznika 2011 powalczą na własnym parkiecie o miano trzeciej drużyny na Mazowszu!