Te kilka dni z życia naszego Klubu bezdyskusyjnie bedzie zdominowane występami naszych chłopaków z rocznika 2011, którzy uczestniczą od środy w finałowym turnieju Mistrzostw Polski. Nie oznacza to jednak, że nic więcej się już u nas nie dzieje. Wręcz przeciwnie!
Rocznik 2013
Przed nami kolejny pracowity weekend. Centralnym punktem będą sobotnie finały ligi Jr NBA, gdzie w meczu finałowym zobaczymy naszych chłopaków z rocznika 2011. Na parkiecie, po dwumiesięcznej przerwie, zobaczymy ponownie ich starszych kolegów, których czeka arcytrudne spotkanie z drużyną z Komorowa.
Rozegrali turniej u siebie. Odnieśli dwa fajne zwycięstwa. Cieszy zwłaszcza dobra postawa w meczu przeciwko Polonistom, ale i w drugiej konfrontacji z MUKS Piaseczno nasze najmłodsze towarzstwo potrafiło pokazać się z całkiem dobrej strony.
Weekend będzie należał do naszych młodszych reprezentantów. Chłopców z rocznika 2012 czeka bardzo ciężki bój, bo przyjdzie im się zmierzyć z reprezentantami Akademii Młodych Dzików. Ich o rok młodsi koledzy podzieleni na dwie drużyny zagają w dwóch turniejach. Na parkiet wyjdą również Smoki Starsze.
O tym, że nasze towarzystwo z rocznika 2011 gości na ćwierćfinałach Mistrzostw Polski w Krakowie to już wiedzą wszyscy, więc nie ma co się powtarzać. Poinformujemy zatem, że to nie wszystko, bo w tych dniach na parkiecie zobaczymy również towarzystwo z rocznika 2012 oraz ich młodszych kolegów.
Nasi najmłodsi uczestnicy rozgrywek WOZKosz tym razem wybrali się do Łomianek na zaproszenie Trybański Basketball Akademy. Przyszło im isę zmierzyć z gospodarzami oraz Polonią Warszawa. To były dwa dobre mecze, choć jak się miało okazać sił starczyło tylko do połowy drugiego.
Ten weekend będzie dla naszych drużyn i ich trenerów niezwykle pracowity. Rocznik 2011 będzie szlifował formę na turnieju w Radomiu. Chłopcy z rocznika 2012 zagrają w ramach rozgrywek WOZKosz na Ursynowie, a ich rok młodsi koledzy w Łomiankach. Pogrająteż Smoki Starsze oraz nasze młode dziewczęta.
Turniej organizowany przez warszawską Polonię przebiegł bardzo po naszej myśli. Dwa spotkania i dwie wygrane, a do tego całkiem solidna postawa zwłaszcza w drugim meczu, kiedy zmęczenie daje o sobie znać i o skupienie na grze jest już nieco ciężej.
Kiedy nam się wydaje, że ten poprzedni weekend to był już naprawdę zapchany po brzegi koszykówką, to w kolejnym okazuje się, że może być jeszcze ciekawiej. No… w jakimś sensie sami tego chcieliśmy, więc narzekać zwyczajnie nam nie wypada 😉
Przed nami weekend pełen zmagań w ramach rozgrywek WOZKosz. Trzy mecze, w tym mecz nad meczami, jakiego “nowożytna historia” UKS Białołęka jeszcze nie miała. Już w najbliższą niedzielę chłopcy z rocznika 2011 powalczą na własnym parkiecie o miano trzeciej drużyny na Mazowszu!