Stali bywalcy najwyższych dywizji w rozgrywkach WOZKosz przywitali nasze druzyny godnie… w obu przypadkach aplikując im solidne lanie. W przypadku obu drużyn nie sposób odmówić naszym chłopakom waleczności. Widać było jednak również dużą nerwowość, a ta przekładała się na obraz gry.
Kiedy nasze drużyny wywalczyły miejsca w najwyższych dywizjach było dla nas od początku jasne, że teraz czeka je ogromne wyzwanie, a przystępując do kolejnych meczów z pewnością nie będziemy mogli liczyć ze strony rywali na taryfę ulgową. W tych dwóch pierwszych meczech w sumie wszystko potoczyło się zgodnie z planem. Jasne, chcielibyśmy, żeby nasi wychowankowie zaprezentowali się nieco lepiej, ale wszystko wskazuje na to, że muszą do tego spokojnie dojrzeć. Nie spuszczamy głów. Z każdym kolejnym meczem na pewno będziemy wyglądali coraz lepiej. Bo wiecie… Nie wymięka! Białołęka! 😉
.
W najbliższy weekend, a raczej od piątku, czeka nas multidrużynowy wyjazd na turniej do Mrągowa. Jadą chłopaki z roczników 2010, 2011, 2012 (plus wybrani młodsi) oraz dziewczynki z rocznika 2012. W sumie nasze drużyny w trzy dni rozegrają DWADZIEŚCIA SPOTKAŃ! Dużo okazji do zbierania doświadczeń oraz nauki. Więcej informacji na temat turnieju w w kolejnych dniach.
.
