Powiedzmy sobie szczerze. Jako drużyna Musimy brać udział w takich spotkaniach. Jest to wynikową tego, w jaki miejscu nasza drużyna z rocznika 2011 była w poprzednim roku. A była dosłownie… no, nie było jej. To dlatego na starcie obecnego sezonu musimy rozgrywać kolejne mecze, które nie do końca mają sens.
Podsumowując. Mecz się odbył. I starczy.
***
Nie wymięka! BIAŁOŁĘKA
Ruszamy w kolejną ekscytującą podróż. Za nami wakacje okraszone dwoma bardzo solidnie przepracowanymi obozami sportowymi. Przed nami cały długi sezon ligowy 2022/2023 […]
Po dwóch wysokich zwycięstwach z reprezentantami Ostrołęki i Komorowa przyszedł czas na zmierzenie się z ostatnim grupowym rywalem w rozgrywkach rocznika 2011, […]
Koniec odpoczynku! Wracamy do pracy, walki, zwycięstw i porażek! 11. września w godzinach przedpołudniowych wznawiamy treningi. Jest jeszcze sporo niewiadomych. Nie jesteśmy […]
Koniec roku szkolnego, czy w tym przypadku może raczej początek wakacji, to czas podsumowań. My ze swojej strony postanowiliśmy również w kilku […]
