Cały turniej opierał się na rywalizacji w 6-drużynowej grupie, dzięki czemu nasza drużyna miała do rozegrania pięć spotkań.
Piątek (6.10) to dwa spotkania. W pierwszym z nich nasi reprezentanci zmierzyli się z drużyną Warsaw Basketball i spisali się w nim naprawdę nieźle. Był to dobry prognostyk przed kolejnym pojedynkiem z drużyną z Ełku. Jak pisaliśmy mecz stał na niezłym poziomie. Jasne, nie wszystko/nie wszyscy działali jak należy, ale ogólnie gra naszych chłopaków mogła się podobać. Losy spotkania ważyły się do ostatnich sekund. Było sporo emocji. Ostatecznie nasza drużyna musiała uznać wyższość ekipy z serca Mazur.
Sobota (7.10) to kolejne dwa spotkania. Zaczęliśmy od starcia z Trójeczką Olsztyn. Wysoka wygrana. Następnie zmierzyliśmy się z AS Mrągowo, które to starcie okazało siędecydujące o kolejności na pudle całego turnieju. Zwycięstwem z gospodarzami chłopcy w praktyce “klepneli” sobie 2. miejsce.
Niedziela (8.10) to już był spacerek. Pojedynek z MKS Batory Białystok okazał się wybitnie jednostronny. Przewaga rzędu +80 mówi wszystko.
Turniej w Mrągowie to finał przygotować do sezonu 2023/24. Od najbliższego weekendu ruszamy do walki o awans do finałów mistrzostw Polski rocznika 2011. Będzie ciężko, bo stawka jest naprawdę mocna. W ten weekend podejmiemy na własnym parkiecie Jagiellonkę Warszawa.
***
Nie wymięka! BIAŁOŁĘKA