Kolejny udany wyjazd podopiecznych trenera Tomka Wiśnika. Sobotni mecz z reprezentantami Komorowa zakończył się wysokim zwycięstwem naszej drużyny. Zawodnicy UKS Białołęka nie mieli większych problemów z wypracowaniem sobie pokaźnej przewagi i skuteczną grą do ostatnich sekund starcia.
Biorąc pod uwagę okoliczności warto ubolewać, że nie udało nam się tak zacnej grupy chłopców zebrać jeszcze we wrześniu. Być może nie walczyliby teraz o miejsca 9-16, a bili się z czołową ósemką mazowieckich drużyn w roczniku 2011.
Kolejny mecz nasza drużyna rozegra dopiero za miesiąc. Po drodze będą ferie i nasz obóz zimowy.
Nie wymięka! BIAŁOŁĘKA